Non Opus Dei to zespół, który na scenie istnieje nie od wczoraj. Przez kilka lat swej działalnosci zdążyli już spłodzić trochę bezbożnych dźwięków. Jakiś czas temu pojawili się na składance Maleficium obok min. Witchmaster i Throneum. Wywiad dotyczy głównie materiału zawartego na "Diabolical Metal", choć nie tylko...

1. Witam na łamach diabolous.com. Powiedz mi, czy od nagrania ostatniego materiału, czyli "Diabolical Metal" doszło do jakiś zmian w składzie? Mark jest stałym członkiem zespołu? Z promosa, który otrzymałem wywnioskowałem, że był to muzyk sesyjny.
     666...NOD jest tworzone dalej przez tych samych ludzi! Co więcej, Non Opus Dei wzbogaciło się! Dołączył do nas człowiek od dźwiękowego terroru! Na nowym materiale APPLIED DIABOLOGY (drugi album, nagrany dosłownie kilka dni temu} będzie miał okazję was zabić.  Mark wystąpił gościnnie, nie należy na stałe do NOD. Z drugiej strony, jest on kimś znacznie więcej niż muzyk sesyjny...Wiesz, świetnie zrozumiał, o co chodzi w naszej muzyce, wiedział, co trzeba zagrać jakby był jednym z nas. Jest naszym przyjacielem.

2. Poprzednie materiały nosiły tytuły "Yfel" i "Illiaet". Trójkę nazwaliście "Diabolical Metal". Czyżbyście całkowicie postawili na bezkompromisowość?
     Kurwa, czy ILIAEST to takie trudne słowo? Mało kto umie je poprawnie zapisać, haha. Wracając do pytania- od samego początku muzykę NOD określaliśmy jako DIABOLICAL METAL, nazwanie pierwszego albumu w ten sposób było koniecznością. To jest nasz styl i podejście do metalu: diabelska filozofia przybrana w infernalne dźwięki.

3. Jakie jest przesłanie "Diabolical Metal"?
     Przede wszystkim - metal to muzyka Diabła. Teksty przedstawiają rozmaite aspekty infernalnej idei - np. "Teufelssteine" to opowieść o pogańskim kulcie kamienia, "Transformation into..." mówi o transformacji w bóstwo, "Time to meet your Doom" - bądźmy barbarzyńcami upadającego świata, czas niszczyć i tworzyć. "...ognia, burzy i buntu" to hołd dla bóstw prowadzących nas ognistą ścieżką. Ogólne przesłanie - DOMINE, REX INFERUS!

4. Czy faworyzujesz zespoły, które "nie owijają w bawełnę", takie jak chociażby Destroyer 666 bądź Nifelheim?
     Jasne, podoba mi się, gdy zespół wyraża pierdoloną brutalność nie tylko w muzyce ale i w swoim image, idei i zachowaniu. Łańcuchy, broń, krew, gwoździe, alcohol and Satan!

5. Wymień kilka kapel z naszego podwórka, które darzysz zaufaniem i sympatią, za ich muzykę i działalność.
     Każdy powinien sam znać swoją wartość.

6. Co porabiacie na co dzień? Pracujecie, uczycie się? Zapytam się przewrotnie czy denerwują Cię takie pytania? Odnosisz czasem wrażenie, że ktoś robiąc z Tobą wywiad wchodzi z buciorami w Twoje życie?
     Odpowiem ci przewrotnie - każdego dnia życiem zarabiamy na swoją śmierć. Co do drugiej części - to raczej ja grając muzykę raczej wchodzę w twoje życie buciorami. Non Opus Dei tworzy nie tylko muzykę, również rzeczywistość.

7. Powiedz czym jest dla Ciebie metal i cała otoczka związana z tą  muzyką? Jesteście może zaangażowani w sprawy szeroko pojętej magii?
     Jak powiedziałem - nie tworzę muzyki lecz rzeczywistość. Wszystko o czym piszę, wszystko, co gram ma związek z tym co robię. Nie jest to dla mnie żadna otoczka, to jest moje życie. Jestem zaangażowany we wszystko, o czym piszę. Nie wszyscy w Non Opus Dei tkwią w tym piekle tak głęboko jak ja, jednak wszyscy stoimy po tej samej stronie frontu...

8. Czy są jednostki, które naprawdę strasznie Ci zaszły za skórę? Jeśli chcesz to sypnij parę przykładów. Przynajmniej inni będą wiedzieli na kogo uważać.
     Ha, nie mam nic do powiedzenia w tym temacie. Ewentualne konflikty rozwiązujemy, że tak powiem, "od ręki" i nie mieliśmy z nikim poważnych problemów.

9. Czym jest dla ciebie Satanizm?
     Świetnie sformułowane pytanie... Dla mnie jest to droga życia i sposób patrzenia na świat. "Marny to umysł, który dostosowuje się do rzeczy już wymyślonych, a nie do tych, które wymyślone zostać powinny". Porzucenie ograniczeń w imię rozwoju.

10. Jak sądzisz skąd bierze się przepaść między zespołami ze sceny oficjalnej, a tymi ukrytymi w podziemiu? Jaki jest Twój stosunek do krajowej sceny i w którym miejscu sceny światowej byś ją umieścił?
     O jaką przepaść ci chodzi? Zespoły ukryte w podziemiu niejednokrotnie przewyższają te oficjalnie oklaskiwane. W którym miejscu umieściłbym naszą scenę... Listy przebojów i rankingi to nie moja sprawa...

11. Co najmocniej inspiruje Was do tworzenia? Codzienne życie, historia, literatura, muzyka innych zespołów? Wymień kilka przykładów jeśli chcesz.
     Wszystkie wymienione przez ciebie rzeczy są dla mnie inspiracją. Wiesz, nawet pozornie różne rzeczy maja jakieś punkty wspólne- literatura gdzieś tam spotyka się z muzyką, historia z codziennością...Do tego, co robię, inspiruje mnie wszystko, czym jestem i co mnie spotyka. Nie ma granicy między NOD a moim życiem.

12. W jaki sposób powstawały utwory na "Diabolical Metal"? Pracujecie kolektywnie, czy jedna osoba ma decydujące zdanie na temat tego co znajdzie się na każdym kolejnym materiale?
     Jeśli chodzi o gitary, pomysły są  mojego autorstwa, lecz całość dopracowujemy razem na próbach. Decydujące zdanie na temat tego, co zagramy mam ja oraz perkusista, dwie osoby najdłużej będące w tym zespole i najlepiej wiedzące, o co tu chodzi.

13. Przedstaw miejsce, w którym nagraliście "Diabolical Metal". Jak długo trwała sesja, jak ją wspominacie itp.
     Nagrywaliśmy w Selani Studio. Sesja trwała około 80 godzin. PIEKŁO!

14. Podejmiesz się wskazania Twojego ulubionego utworu Non Opus Dei?
     Nie! Jak już powiedziałem, listy przebojów to nie moja sprawa.

15. Czy są jakieś cele, które chcecie osiągnąć wraz z zespołem, czy gracie tylko i wyłącznie dla własnej przyjemności?
     Nasz cel to grać diaboliczny metal do śmierci.

16. Słuchając "Diabolical Metal" uważam, że najbliżej Wam do stylistyki black metalowej. Materiał nazwaliście "Diabolical Metal". Czy uważasz może, że Non Opus Dei gra właśnie diabolical metal? Chciałbyś aby ludzie tak nazywali Waszą muzykę?
     Oczywiście! Jak już powiedziałem, Non Opus Dei performs Diabolical Metal exclusively, haha... To nasz styl, niepowtarzalny i niemożliwy do skopiowania.

17. Kontynuując poprzednie pytanie, czy irytują Cię podziały metalu na różne gatunki i czasami dywagacje niektórych osób co gra dany zespół?
     Jestem zdania, że muzykę trzeba albo grać albo jej słuchać, nie istnieje sposób aby opisać ją słowami. Wszelkie "gawędziarskie" próby opisania muzyki NOD zawsze wypadają żałośnie...Podział metalu na gatunki - nie denerwuje mnie to, w końcu NOD tworzy własny gatunek metalu i jest ponad tym wszystkim!

18. O czym jest utwór "Hail Loki!"
     Kosmiczny porządek polega na współdziałaniu ze sobą przeciwnych sił. Prawdziwą istotą świata nie jest miłość czy nienawiść, lecz ich walka i zmiany jakie ta poczyni. Oto ten, który jest aktywną siłą świata, przyczyną rozwoju- hail, Loki!!!

19. Kiedy możemy się spodziewać następcy "Diabolical Metal"? Możesz już powiedzieć jaki będzie tytuł następnego wydawnictwa i ile będzie zawierało utworów?
     Następca Diabolical Metal jest już gotowy... Nowy materiał to APPLIED DIABOLOGY, rozdział dotyczący transformacji w bóstwo zwane Diabłem. Nie wiemy jeszcze, kto będzie wydawcą tego materiału.

20. Co myślisz o zespołach takich jak na przykład Gehenna, które zaczynały od grania black metalu a teraz ich twórczość jest zdecydowanie bliższa typowemu death metalowi?
     To, co robią jest ich sprawą. Uczciwie i z honorem rób to, co uznajesz za słuszne, nie oglądaj się na innych.

21. Myślisz, że jezus istniał naprawdę czy jest to wytwór ludzkiej wyobraźni? Jedno jest pewne, jeśli ktoś taki byłby rzeczywiście to musiał być niezłym showmanem, w końcu jest wielu którzy chcieliby chodzić po wodzie (he,he,he...).
     Do Diabła z tym pytaniem! Ha, powiem ci, iż cała ta "jezusowa" historia jest przesiąknięta kłamstwem; wystarczy wspomnieć rozbieżności między księgami Ewangelii. Poza tym, w 4 wieku po kłamstwie na rozkaz cesarza wszystkie chrześcijańskie księgi zostały skonfiskowane i zniszczone. Cała "historia" została napisana raz jeszcze, z uwzględnieniem ówczesnych interesów, gdzie więc gdzie tu miejsce na jakąkolwiek prawdę? A, przy okazji - od kiedy imiona pisze się z małej litery?

22. Zbliżamy się do końca tego wywiadu. Przybliżysz nam plany Non Opus Dei na najbliższe tygodnie?
     Nasze plany to, jak zwykle, tworzyć i niszczyć...

     Dzięki za udzielenie wywiadu i wsparcie diabolous.com. Teraz możesz przekazać coś ludziom czytającym ów wywiad.
     Wydaje mi się, że cały czas przekazywałem coś ludziom czytającym ten wywiad...
Gloria Deo, Domino Inferi.

Non Opus Dei
http://www.nonopusdei.prv.pl