Kościół katolicki trwa nadal, ponieważ od dwóch tysięcy lat wciąż powtarza to samo. Partia narodowosocjalistyczna musi robić tak samo.
-Joseph Goebbels J.M. Domenach, La Propagande Politique

m e n u

g ł ó w n a
n e w s y
r e c e n z j e
w y w i a d y
k o n c e r t y
m p 3
t a p e t y
w   i m i ę   p a n a
s i o s t r z y c z k i
b o d m o d
l i n k i
b a n e r y
k s i ę g a
k o n t a k t

g o d n e   u w a g i













Top 100 Metal.pl Sites

Enter Best Metal Sites Toplist

Diabolous.com News

Bądź na bieżąco z nami!

Dodaj swój adres email:

   


w y w i a d y   :   s e r p e n t i a

      Serpentia... mówi Wam coś ta nazwa? Powinna, bowiem zespół to ciekawy i muzykę gra naprawdę ambitną. "TERAZ POLSKA"... Właśnie ten slogan zaświtał mi gdzieś w głowie przy okazji jednej z wypowiedzi Ivy'ego - basisty tej kapeli. Bo Polska, to "Dark Fields Of Pain", to życie i wysiłek włożony w przetrwanie w tym kraju. Ale nie dołujmy się niepotrzebnie... Żyjmy i dajmy żyć innym, jak mawia mój rozmówca...

1. Hejka! Co słychać? Jak Wam upływa życie?
     Witam, z tej strony Ivy się kłania! Po wielu miesiącach rozmów w końcu udało nam się wydać płytę. Powoli przygotowujemy się do koncertów promujących ten krążek, dlatego szukamy gitarzysty, który mógłby odegrać partie drugiej gitary na koncertach. Oprócz tego naszą załogę opuścił Phoenix (skoncentrował się na swoich sprawach prywatnych), w zamian doszedł Pinokio, znany choćby z Thy Disease i Anal Stench. To tak w telegraficznym skrócie.

2. Najnowszy materiał w otwarty sposób traktuje o ciemnych stronach ludzkiej egzystencji, ale chyba na co dzień nie jesteście ludźmi zdołowanymi? Nagraliście płytę, więc jest się chyba z czego cieszyć?
     No jasne, że nie jesteśmy, każdy z nas potrafi być na swój własny sposób wesoły, ha ha!
Płyta nagrana, to fakt, jednak musisz wiedzieć, że mieliśmy poważne problemy, żeby ją wydać na godziwych warunkach. W czasie, gdy zespoły oddają płyty za darmo i jeszcze całują w dupę wydawcę z podziękowaniem, że chce to wydać, psują tym samym rynek. Wytwórnie wolą wydać trzy zespoły (które oddały materiał za darmo), niż w jeden zainwestować. Dawniej broniła się muzyka - teraz różnie z tym bywa.

3. Może dlatego, że tak dużo jest zespołów? Czy jesteście zadowoleni z obecnej promocji zespołu? Jakaś trasa w planach?
     Na razie MMP nic nie wspomina o takowej, my z kolei nie snujemy marzeń o trasach.
Wiesz, wysyłają nasze płyty gdzie się da, dochodzą mnie słuchy, że gdzieś tam ktoś puścił naszą płytę w radiu, czyli coś zaczyna się dziać.

4. Jako że poprzedni materiał - choć zawierał 8 utworów - określiliście mianem MCD, zatem "Dark Fields Of Pain" można traktować, jako Wasz debiutancki album długogrający. Z jakimi opiniami na jego temat zdążyliście się już spotkać?
     Wiesz, czytałem dopiero jedną recenzję i to twojego autorstwa - nie powiem, podobała mi się, ha ha! Wiem, że MMP wysyła płytki promocyjne, ale jak na razie jesteś pierwszym, prócz MH, któremu udzielam wywiad promujący D.F.O.P. Reszta może jest bardzo zajęta - w końcu zaczął się sezon płytowy, widocznie musimy jeszcze trochę poczekać. Jeśli chodzi o najbliższych, płyta podoba się bardziej od "...and the Angels descended to Earth". Ktoś nawet powiedział, że w naszej muzyce tkwi diabeł - to chyba nieźle ha!ha! Poczekamy, zobaczymy - my wiemy, że ta płyta jest tak prawdziwa, tak jak my. To, co było do przekazania, zostało przekazane.

5. Jak wspominacie pracę w Jaro Home Studio? Muszę przyznać, że dla mnie rezultat końcowy jest jak najbardziej satysfakcjonujący. Czy jest coś na tej płycie, z czego nie bylibyście zadowoleni?
     Pracę nad płytą wspominamy bardzo miło, trochę to trwało, jednak opłacało się!
Powiem ci, że bas zacząłem nagrywać, gdy jeszcze pracowałem na budowie - ręce nie chciały słuchać serca, a była to już jesień, także były trochę skostniałe ha ha! Ot, taka polska rzeczywistość - mówią, że Anal Stench, to gwiazdorzy (tam też gram), kto z gwiazd zapierdala z łopatą? Nagrywanie wokali było zajebiście inspirujące, totalna rzeź, szczękanie zębami i takie tam... sąsiedzi nie wychodzili z domów, ale nie byli zastraszani, ha ha!
Jeśli chodzi o ogólną ocenę, to niech wystarczy ci to, że my zawsze nagrywamy płytę, jakby miała to być nasza ostatnia odsłona.

6. Dlaczego akurat taka tematyka? Nie wydaje Ci się, że problem cierpienia i mroczne emocje są nader chętnie eksponowane przez zespoły metalowe?
     Zdaję sobie z tego sprawę, jednak wydaje mi się, że niektórzy z nich piszą to, bo chcą zrobić wrażenie na koleżankach - przecież to taki modny temat. Jakbyś wiedział, co się z nami działo personalnie przez ten okres trzech lat (a było niewesoło), to myślę, że byś to zrozumiał. Ciężko pisać o szczęściu, gdy się go nie odczuwa. My przedstawiamy mrok jak najbardziej rzeczywisty, przez co najbardziej niebezpieczny, .D.F.O.P. to my - ja, czy ty, na gruncie Polski. Dla ilu osób tutaj świeci słońce? Jeden chlasta się dlatego, bo nie ma za co żyć (bezrobocie), inna zażywa tabletki z dziećmi (bo nie daje sobie sama radę). My traktujemy o problemach tu i teraz (problemy przedstawiane są jak najbardziej rzeczywiste). Te teksty, to życie i śmierć w jednym.

7. Po prostu TERAZ POLSKA, ha ha! Rzeczywistość przytłacza, to fakt. Czy nie sądzisz, że Polacy za dużo narzekają, że powinni mieć w sobie więcej zapału i nadziei w zwalczaniu przeciwności losu? Jaki jest Twój przepis na życie? Kierujesz się jakąś zasadą?
     Czy tak bardzo narzekamy? Może rzeczywiście, jednak coś musi nas do tego zmuszać, ha ha! Tyle ludzi ciągle nas okłamuje, marne widoki na lepsze jutro - to nie nastraja optymistycznie. Wydaje mi się, że nie poddajemy się bez walki, jednak to nieraz nie wystarcza... Przepis na życie? Chciałbym go znać, ha ha! Jedyną zasadą, jaką się kieruję to: żyj i daj żyć innym.

8. W utworze "Charity Of Death" pojawia się deklamacja w języku polskim. Jest to moim zdaniem bardzo szczególne miejsce na płycie i swoją drogą ciekaw jestem, jak prezentowałby się materiał w całości śpiewany w naszym ojczystym języku?
     To był taki eksperyment, myślałem, że wyjdzie trywialnie, ale wyszło ciekawie - jest to taki ukłon w stronę tych, którzy nie znają j. angielskiego. Ciężko śpiewać po polsku, bez  uśmiechu na twarzy słuchających. ...a nam chodziło o klimat zwątpienia, determinacji, żalu, nienawiści... myślę, że mogło to trochę rzutować na całość, a tak mamy taką małą ciekawostkę.

9. Jak wyglądają Wasze próby? W zespole jest dwóch wokalistów i z tego względu wymaga się bardzo dobrego odsłuchu wokalu, a w warunkach pomieszczeń, gdzie grywa się próby, zazwyczaj nie jest to sprawą łatwą... Jak sobie z tym radzicie?
     Rzeczywiście, nie jest to łatwa sprawa. Gdy przychodzimy na próbę, Pinokio na werblu zaprasza do gry w trzy karty - wygrany śpiewa na próbie, przegrany daje wygranemu 100zł  ha ha! Ja na szczęście nie muszę losować, no... chyba, jakby...  pieców brakowało - kurwa, muszę to odpukać! Tak poważnie, to jakoś sobie radzą chłopy.

10. Podejrzewam, że na żywo prezentujecie się dość ciekawie... Czy jesteś w stanie wskazać nalepszy/najgorszy dotychczas koncert Serpentii?
     Mamy pomysł na prezentację D.F.O.P. na żywo, jednak musimy mieć drugą gitarę. Najlepszy, mam nadzieję, że dopiero przed nami. Najgorszy? - to jakoś w czasie, gdy trochę przesadzaliśmy z alkoholem, zachowaliśmy się jak pieprzone gwiazdy piosenki harcerskiej. Jednak człowiek uczy całe życie...

11. W Waszych tekstach poruszacie bardzo ważną tematykę, więc z pewnością nie macie nic przeciwko pytaniom, które w imieniu Diabolous.com kierujemy do naszych rozmówców... Samplowane dialogi traktują o związku człowieka z Bogiem. Jaki jest Wasz stosunek do religii i wiary w ogóle?
     Jeśli chcesz wiedzieć dokładnie, to musiałbyś się spytać każdego z nas z osobna. Wiadomo, że każdy początkujący metal przeżywa erę buntu, tak i my to przeżywaliśmy, jednak po obu stronach jest zatrważająco dużo debili i trzeba było się urwać z tej szopki. Obserwujemy jedną i drugą stronę, i nieraz mamy niezły ubaw! Pozostać wierny sobie, swoim marzeniom, ideom... to jest to, w co wierzymy. Nie potrzebujemy przewodników, by dążyć własną drogą.
Nikogo nie ganimy za to, w co wierzy, no, chyba że jest namolnym bucem! Cały czas szukamy, jednak niektóre pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi... ale pamiętajcie, że zespół Serpentia walczy zawsze po stronie zła, ha ha!

12. Ale chyba nie do końca? Na pewno słyszałeś o aferze z poznańskimi "Słowikami" i dyrygencie - pedofilu? Coś takiego chyba nie mogłoby zainspirować metalowej kapeli do tworzenia złowrogiej muzyki, ha ha?
     No tak, masz rację, choć moglibyśmy zrobić kawałek o tym, jak ucinamy mu jaja,
o tytule "Dancing Knifes Against Pedophiles" ha ha! Na pewno w więzieniu się nim zaopiekują z należytym zrozumieniem - ha ha!

13. Zrobią sobie jaja z jego jaj, ha ha! No dobrze... Jakiego pytania zazwyczaj brakowało Ci w wywiadach, których udzielałeś?
     Czy nie boisz się, że wasza płyta przepadnie?
Dlaczego zespoły metalowe traktuje się, jak szmaty?

14. W porządku... A więc czy nie boisz się, że Wasza płyta przepadnie? Co zrobiłbyś, gdyby Serpentia nie odniosła już żadnego sukcesu (odpukać)?
     Owszem, boję się, wszystko zależy od fanów takiej muzyki. Ciężko wydawać pieniądze na płytę, do tego zupełnie nieznanego zespołu z Krakowa. Dlatego kieruję ten apel do czytających: "Chociaż przesłuchajcie ten krążek w sklepie - macie do tego pełne prawo, a wtedy ocenicie, czy opłaca się kupić płytę (jak jesteście biedni, to są inne sposoby, ha ha!)". Muzyka powinna obronić się samoistnie. Pieprzcie wydumane hasła promocyjne. Jak wszystko się zawali, to zajmiemy się handlem i promocją - własne stoisko z obwarzankami, ewentualnie zostanę śpiewającym inkasentem gazowniczym.

15. Dlaczego Twoim zdaniem zespoły metalowe traktuje się, jak szmaty?
     Ponieważ sami muzycy do tego doprowadzili, na płytach ryczą o wiecznej rebelii, natomiast w życiu przesadzają z nadmierną pokornością. Dlatego firmy traktują zespoły, jak swoiste grupy chłopów pańszczyźnianych. Ewentualnie mogą nazwać cię "Gwiazdorem" - przecież same robią to dla idei, ha ha! Jak możemy czegoś od nich żądać?

Czy na zechciałbyś na zakończenie przekazać coś od siebie czytelnikom Diabolous.com?
     Pozostańcie wierni własnym ideałom i nie dajcie sobie wciskać kitu! Wtedy każdy z Was będzie mógł przeglądnąć się w lustrze, bez odbić wymiotnych. Szacunek!
Dzięki za wywiad!!! Życzę powodzenia i aby ten żywot jakoś godnie płynął!!!

Serpentia
http://www.serpentia.best.net.pl

[ Deathox ]

Copyright © diabolous.com 2002 - 2006