Death Metal w końcu powraca po tym całym nieciekawym przesyceniu marnym heavy metalem. Właśnie dlatego THORNAFIRE (Chile) wydaje się być na południowo-amerykańskiej scenie takim zespołem, który w kręgach fanów wywołał prawdziwe poruszenie. Wydanym ostatnio MCD zatytułowanym "Mortus Tenebrae Surrectus" przynoszą światu potężną dawkę death metalu. Na kilka pytań odnośnie przeszłości, chwil obecnych i przyszłości odpowiedzą: grający na gitarze Victor Mac-Namara, oraz Alexis Muńoz odpowiedzialny za bass i część wokali:


1. Opowiedz nam proszę co nieco o początkach Thornafire?
     V - Nasze próby rozpoczęliśmy pod koniec roku '98 i w roku '99 wydaliśmy demo "Granted for all Somberness". Wówczas na początku 2000 gitarzysta i perkusista opuścił zespół i został zastąpiony przez Eduardo Díaz de Devilish, z którym w czerwcu 2001 zarejestrowaliśmy minialbum "Mortus Tenebrae Surrectus". Eduardo z kolei zastąpił Andrés Gonzáles, z którym obecnie promujemy nasz MCD.

2. Jaki jest aktualny skład zespołu i skąd wywodzą się nowi jego członkowie, z jakich innych zespołów?
     Antonio Acuna: wokal, Alexis Muńoz: bass i wokal w tle, Víctor Mac-Namara: gitara, Andrés Gonzáles: perkusja, Germán Vásquez: gitara.
A - Grywałem jedynie w projektach, jako że moim macierzystym zespołem jest Thornafire. Víctor był w Cerberus, Andrés w Silentium, oraz w Dominus Xul, a Antonio i German podobnie, jak ja.

3. Jaki jest zasadniczy odzew na "Mortus Tenebrae Surrectus" na Waszej krajowej, jak i na światowej scenie?
     V - Prawda jest taka, że ów MCD został bardzo dobrze odebrany przez media zarówno tutaj, jak i za granicą. Uzyskaliśmy dobre recenzje i wsparcie ze strony ważnych gości z bardzo dobrych magazynów, oraz kilku wytwórni.

4. Sądzę, że "Mortus Tenebrae Surrectus" jest materiałem tego typu, który otworzy Wam pewne furtki, jak i pozwoli zaskarbić sobie uszy fanów. W jaki sposób moglibyście nakłonić fana death metalu do nabycia tego wydawnictwa?
     A - Uważam, że ważniejszą rzeczą od opowiadania, jaki to dobry jest ten materiał, co zresztą jest kwestią słuchaczy, jest stuprocentowa prawdziwość działania. Nie starać się udawać kogokolwiek innego, czy próbować być takim, jak jakiś inny zespół - to jest rzeczą najważniejszą. Ten mini-album posiada te wszystkie pierwiastki, jakie pragnęliśmy odnaleźć w zespole, czyli można powiedzieć, że są to emocje, które towarzyszyły muzyce na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy jedyną ważną rzeczą było granie muzyki, czystego spustoszenia!!!!!
V - Jest to wydawnictwo, które mogłoby być określone mianem Death Black Metalu, jednak stworzyliśmy je zgodnie z własnym konceptem i wizją.

5. Widzę, że za całym konceptem Thornafire, za jego muzyką, tekstami i oprawą graficzną stoicie wszyscy, jak jeden mąż. Czym jest dla Was Thornafire?
     V - Prawda jest taka, że muzykę tworzy Alexis wraz ze mną, teksty pisze Antonio, natomiast okładkę i wygląd robię samemu. W Thornafire wylewamy z siebie nasze najskrytsze, tajemne przemyślenia.

6. Jakie jest Wasze nastawienie do instytucji religijnych, ich przywódców i zwolenników?
     A - Coś tego typu (a szczególnie już ruch katolicki), było dla mnie zawsze rodzajem stowarzyszenia, w którym celem przywódcy jest wyeliminowanie indywidualnej osobowości danego człowieka i uczynienie z niego kogoś całkowicie podporządkowanego. Dla osób im przewodzących, jak i dla wielu instytucji, jedyną ważną sprawą jest posiadanie za wszelką cenę coraz większej ilości zwolenników, więc jest to podły interes. Ci pseudo wyznawcy są zazwyczaj ludźmi pozbawionymi własnego przekonania i samokontroli - w przypadku katolików, myślą o zbawieniu od swoich grzechów poprzez nic nie znaczące modlitwy.
V - Kościół Katolicki przechodzi przez okres, w którym wszyscy wątpią w jego prawdziwość... Lecz pomimo tego... nadal ma ogromną władzę. Nie wiem, czy to się kiedykolwiek skończy.

7. Czyj występ zrobił na Was dotychczas największe wrażenie i dlaczego?
     V - Incantation, Immortal i Destruction, oraz trzy występy Cannibal Corpse. Wszyscy z nich dali widowiskowe występy, pomimo tego jednak najbardziej podobała mi się druga wizyta Destruction.
A - Myślę, że był to występ Napalm Death, przyjechali we właściwym momencie, a także Incantation, choć nie przybyli wówczas, jako czołowy zespół. Wciąż jednak kapele najbardziej przeze mnie cenione nie odwiedziły dotychczas Chile.

8. Jakie zespoły mogły mieć bezpośredni wpływ na Thornafire? Jakie są fascynacje członków zespołu?
     V - Hmmm... w zasadzie wszystko z gatunku Death i Black Metalu. Myślę też, że znajdujemy się pod wpływem maniery szwedzkiego Eucharist i także po części Batory`ego, tego potężnego brzmienia na Blood, Fire & Death. Moimi osobistymi faworytami są Eucharist, Bathory, Necrophobic, Angel Corpse, Autopsy, Kaamos, Necrophobic, Dawn, Entombed, Dismember, Thronaeon, Vomitory, Dark Funeral.
A - Sądzę, że wskazanie zespołu, który miał na nas bezpośredni wpływ, jest rzeczą trudną, ponieważ mimo, że nie jesteśmy kopią żadnego innego zespołu, zawsze jakiś wpływ mógł dokonać się podświadomie. Dobrą rzeczą jest to, że słuchamy zespołów o różnej stylistyce. Za świetne uważam Opeth, Dismember, Trouble, Autopsy, Vomitory, oraz Cathedral's Forest the Equilibrium.

9. W moim odczuciu tworzycie Death Metal z naleciałościami Black i Doom... Jak określilibyście swoją muzykę?
     A - Powiedziałbym, że ograniczanie nas ramami pewnego stylu jest, jak przecięcie nas w połowie. Pewnie, że zawsze doszukasz się wpływów rozmaitych styli, głównie właśnie tych, o których wspomniałeś - wpływów tego, co w nich najlepsze. Najtrafniejszym więc określeniem, jeśli już muszę nazwać nasz styl, jest Death Black Metal.

10. Z jakiego powodu na "Mortus Tenebrae Surrectus" zamieściliście zabójczą przeróbkę Atomic Agressor (Chile)? Czy myśleliście o zaaranżowaniu innych coverów w przyszłości?
     V - W zamyśle mieliśmy wykorzystanie prawdziwie podziemnego kawałka, z garunku dostępnych jedynie na taśmach reh i zrobienie własnej jego wersji. Wprawdzie gramy kilka coverów na próbach, jednak nie wiem, czy w przyszłości zabierzemy się na nagranie kolejnego.

11. Jak wyglądałby idealny występ Thornafire? Z jakimi zespołami, itp.?
     V - Cóż, ostatnio nie gramy za wiele w Chile... Jeśliby myśleć o tym, jak o dobrym koncercie... byłby to show w stylu: Sheolgenna, Thornafire, Melektaus

12. Czy myśleliście o powtórnym wydaniu Waszego debiutanckiego krążka demo?
     A - Nie do chwili obecnej, jednak nie mówimy "nigdy".

13. Ostatnio głośno jest o księżach zamieszanych w przypadki pedofilii. Co według Was byłoby najlepszą karą, lub też co należałoby uczynić, by uniknąć tego rodzaju rzeczy?
     A - Uważam, że jeśli zaczniemy rozmawiać o karaniu, prawdopodobnie zakończy się to zapełnianiem stron za stronami i ostatecznie do niczego to nas nie doprowadzi. Nawet ucinanie im jaj byłoby bezużyteczne, gdyż zapewne większość kontynuowałaby podążanie za swymi instynktami nawet przy braku jąder. Wydaje mi się, że nadszedł czas na zdemaskowanie kościoła katolickiego i jego pełnych hipokryzji przywódców, którzy uświadamiają rodzajowi ludzkiemu, iluż to niezliczonych pomyłek i okropności się dopuścił i nadal dopuszcza. Sądzę, że znaczącą karą dla nich byłoby zdanie sobie sprawy, że ich religia sama w swym sensie jest prawdziwym antychrystem.

14. Co sądzicie o następujących zespołach: Bathory, My Dying Bride, Morbid Angel, Hate Eternal, Behemoth, Belial, Unausprechlichen Kulten, Napalm Death, Diabolic, Darkthrone, Dethroner?
- Bathory: Świetny zespół, który nagrał naprawdę dobre albumy.
- My Dying Bride: Uważam, że na swoim ostatnim wydawnictwie powrócili nieco do swojej klasycznej drogi.
- Morbid Angel: Najwspanialszy band wszechczasów, nawet jeśli występują wraz z Kitie i innymi gnojkami, zawsze będą najlepsi.
- Hate Eternal: Brutalność, szybkość, dzika techniczność.
- Behemoth: Sądzę, że wydali doskonałe płyty, ale Thelema 6 nieco nudzi.
- Belial: Świetny ostatni album, jego wydanie pochłonęło cholerne mnóstwo czasu.
- Unausprechlichen Kulten: kapela, czy książka?
- Napalm Death: Świetny band, jednak skończyli się robiąc gówniane rzeczy, jak wielu innych.
- Venom: Osobiście nigdy mnie nie kręcili, ale przez te wszystkie lata odwalili kawał dobrej roboty.
- Diabolic: Nowa masakra rodem z Florydy.
- Darkthrone: Black Metal z niewiarygodnie posępnym brzmieniem.
- Dethroner: Dobry odwet za Krucifixion.

15. Czy pamiętacie jakieś anegdoty dotyczące zespołu?
     A - Uff, myślę, że alkohol i metal są nieźle wypełnione anegdotami. Sądzę, że potrzebowałbyś małego co nieco, zanim zacząłbym opowiadać Ci o nich...

16. Co byście zrobili, gdybyście mieli wszystkie pieniądze tego świata?
     V - Przez rok płaciłbym Metallice, by grała wyłącznie covery Krisiun i Meat Shits, zorganizowałbym Wacken Open Air w Quinta Vergara i kupiłbym sobie Grenlandię.
A - Udałbym się z moim basem na Księżyc, by skomponować trochę rzeczy, zapłaciłbym komuś za odcięcie łba memu szefowi, oraz zacząłbym nagrywać i wariować wydając materiał.

17. Kiedy więc planujecie nagranie waszego pełnometrażowego, debiutanckiego krążka?
     V - Prawdopodobnie na początku 2025, jednak nie wiemy jeszcze, gdzie to zostanie dokonane.

18. Czy występowaliście już w innych krajach?
     A - Poza koncertami na terenie Chile (Valdivia, Talca), rozważamy możliwość wyjazdu do Peru i Boliwii na początku 2025 roku.

19. Criminal, jak i Undercroft, próbują swego szczęścia w Europie. Czy istnieją jakieś szanse, aby Thornafire mogło położyć na deski europejskich fanów?
     A - Sądzę, że naszym podstawowym celem, odkąd rozpoczęliśmy promowanie zespołu, jest dotarcie z naszym materiałem do kilku wytwórni, co może z kolei zaowocować zaproszeniem nas do Europy i USA. Prawdę mówiąc byłoby naprawdę świetnie móc zaistnieć na zewnątrz, tak jak to udało się już Undercroft, Criminal i innym południowo-amerykańskim zespołom.

     Życzę Wam powodzenia we wszystkich Waszych zamierzeniach. Czy na zakończenie tego wywiadu chcielibyście jeszcze coś powiedzieć?
     A - Cóż, dziękujemy za wsparcie , a także za ten wywiad. Myślę, że najlepszym wsparciem, jakiego można życzyć każdemu zespołowi jest, aby ludzie słuchali jego albumów i byli przez nie niszczeni. Miejcie uszy otwarte na nasz nowy materiał, bowiem sądzimy, że wzbudzi on spore reakcje.
V - Tak, dzięki Ci Blasfemo i dzięki dla ekipy diabolous.com za jej wsparcie... i faktycznie bądźcie przygotowani na nową inwazję czilijskiego Death Metalu!!!

Thornafire
Víctor Mac-Namara
Toltén 1428,
Villa El Arenal,
Pudahuel, Santiago,
Chile

http://www.thornafire.cl